Rozpoczęliśmy naszą destynacje od wizyty w Centrum Bajki w Pacanowie. Nikomu nie trzeba przypominać, z czego Pacanów słynie. Jeśli nie wiecie, warto tu przyjechać i miło spędzić czas w przepięknym miejscu. To tutaj możemy jeszcze raz poczuć się dziećmi. A teraz kierunek na zamek Krzyżtopór.

A to już wcześniej wspomniane, wspaniałe miejsce na naszej trasie – zamek Krzyżtopór w miejscowości Ujazd. Ten niezwykły obiekt pałacowy powstał w XVII wieku za sprawą znamienitego członka rodu Ossolińskich – Krzysztofa. To my, Polacy, mogliśmy się wtedy poszczycić największą budowlą pałacową w Europie, zanim powstał francuski Wersal. Niestety, obiekt ten został nadszarpnięty przez ząb czasu, ale mimo tego zrobił na nas olbrzymie wrażenie.

Skoro województwo świętokrzyskie, to oczywiście góra Święty Krzyż, w którą ochoczo zmierzamy. Na naszej drodze pojawiły się też inne krzyże, które przypominają o martyrologii narodu polskiego.

A teraz kierunek klasztor…

Cel osiągnięty i wcale nie było ciężko, podróż w kierunku Opactwa na Świętym Krzyżu osładzała nam malownicza droga porośnięta lasem jodłowo – bukowym. Chwila na zakup pamiątek i zwiedzanie uduchowionego miejsca, w którym znajdują się relikwie drzewa Krzyża Świętego. Góra Święty Krzyż nosi również nazwę Łysa Góra, oczywiście wszyscy doskonale wiedzą z czym to miejsce kojarzyć

My tam żadnej czarownicy nie spotkaliśmy Za to podziwialiśmy piękną panoramę z galerii widokowej na gołoborzu w Świętokrzyskim Parku Narodowym. A teraz czas na odpoczynek, jutro kolejny dzień i kolejne atrakcje.